Lucek to psiak po przejściach, który trafił do cudownego, przepełnionego miłością, ciepłem i dobrem domu. Niestety jest przykładem tego, jak ludzka krótkowzroczność może skrzywdzić niewinnego, wrażliwego czworonoga.
Po sylwestrowych wystrzałach ?? Lucek zaczął bardzo bać się wychodzenia z domu na spacery. Gdy tylko przestępował próg, kładł się na wycieraczce i trudno było go namówić do wyjścia, a już na samym spacerze, tylko patrzył, jak najkrótszą drogą wrócić do domu. ?
Terapia lękowa u zwierząt to nie kilka magicznych sztuczek, które od razu przyniosą oczekiwany rezultat. Często wymaga czasu, cierpliwości, ogromnych pokładów empatii i zrozumienia. Wierzę, że Lucuś to wszystko dostaje w swoim domu.
? Mam nadzieję, że jeśli to czytasz, a w Sylwestra nie rezygnujesz z wystrzałów… to w tym roku przypomnisz sobie w grudniu historię Lucka, a być może też innych zwierzaków, które naszą rozrywkę przypłacają ogromnym stresem.